Z farbkami do szkła próbowałam oswoić Kinię już nie raz. Mam sentyment do tej artystycznej techniki ... kiedyś malowałam na kieliszkach pamiątkowe panoramy Krakowa oraz ozdabiałam porcelanowe filiżanki ze spodeczkami. Takie malowanie jednak wymaga wiele cierpliwości, precyzji i wprawy ... a do tego dziecko musi po prostu dorosnąć. W innym razie nie trudno o zniechęcenie i brak ochoty na powtórne próby przez wiele lat ... a Tego byśmy nie chcieli ;)
Będąc na feriach u Dziadków Kinia dostała w prezencie farby witrażowe do malowania na folii. W zestawie były szablony do wypełniania kolorami, jednak nie wszystkie poniższe dzieła powstały na ich bazie. Czarną konturówką malowało się tak łatwo, że Kinia swobodnie tworzyła swoje własne wymyślone kształty. Okazało się że po wyschnięciu całość udaje się odkleić i przyklejać na szybę jak naklejkę. A co ważne - wielokrotnie ! Takie czary ...
Wcześniej nie spotkałam się nigdy z taką 'naklejkową' formą... choć być może to powszechnie znana sprawa ;) Z pewnością mogę napisać że to świetny zestaw do nabierania wprawy w profesjonalnym malowaniu witraży i dzieł 'na szkle'.
Dla zaintrygowanych - zestawy farbek do kupienia TUTAJ
Zdjęcia wykonane przez naszego Dziadka :)
Też kiedyś malowałam takimi farbami. Zdobiłam butelki i słoiki. Oczywiście wzór powstawał najpierw na folii ;-)
OdpowiedzUsuńMoje doświadczenia z takim malowaniem od zawsze odbywały się bezpośrednio na szkle ;) ... napisałam więc że być może to powszechnie sprawa znana ta folia i że naklejki na niej wychodzą ... ;-) tak czy inaczej - dla dzieci fajna to sprawa :-)
UsuńAle fajne! A samochodowe spaliny - zawodowe! Zachowam sobie te farbki w pamięci na przyszłość ;) Hm... choć jakbym już teraz przykleiła na szybie to autko to by był wniebowzięty... :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością ! :-) Autko u nas zrobiło furorę ... w końcu to niespodzianka i prezent dla Fifi był - od siostry :-)
UsuńFajne zwłaszcza te spaliny takie naturalne wyszły, dobrze że jeszcze Wam tam nie cuchną hahaha!!!
OdpowiedzUsuńCzyli, że to takie żelowe coś powstało?
Takie cuś właśnie ... z szyby dziadkowej przewędrowało bez uszczerbku na naszą domową więc wytrwałe jest ;)
UsuńTakie naturalne że prawie czuć opary w powietrzu ;), lecz niektórzy z nas to i nawet ten zapach lubią ;-)
Świetne ... fajna zabawa .. papuga, samochodzik i te spaliny ;) .. przyznaje się, że już jako nastolatka takim się bawiłam ;) hehe
OdpowiedzUsuńNo to ja widać taka nie zorientowana jestem i od razu skakałam na 'malarską' głęboką wodę ;-)))) Dziękujemy :)
UsuńPod światło to pięknie wygląda! Wspaniały pomysł :-)
OdpowiedzUsuńFajny kolorowy akcent na okno w dziecięcym pokoju :-)
UsuńPamiętam te farbki z dzieciństwa. ;)
OdpowiedzUsuńWiele kreatywnych Mam się na nich widać wychowało ... ;)
UsuńPiękna robota. podoba mi się faktura, trójwymiarowy efekt. plus światło :)))
OdpowiedzUsuńWitraże mają coś z magii... to światło przebijające przez kolory ... też lubię - i to bardzo :)
Usuń